Normalnie jestem w szoku, rząd zamierza sypnąć groszem dla rodzin niepełnosprawnych dzieci.
Dzisiaj premier Donald Tusk na swojej konferencji prasowej oznajmił że, rodzice dzieci niepełnosprawnych powinni otrzymywać taką pomoc która byłaby ekwiwalentem wynagrodzenia. No ale spokojnie nie ma się co ekscytować,na początek szef rządu zapowiedział zwiększenie świadczenia o 200 zł już od 2 kwietnia. Zapewne wiecie, że do tej pory rodzice którzy rezygnowali z kariery zawodowej (czyli min Julkomama) aby móc się opiekować dziećmi niepełnosprawnymi otrzymywali 620 zł.
No ale to jeszcze nie wszystko – rząd chce opracować takie rozwiązanie, które pozwoli od 2014 roku zwiększać świadczenia tak by w ciągu pięciu lat osiągnąć pułap płacy minimalnej.
Jednocześnie Premier, zapowiedział rozpoczęcie prac nad systemem z precyzyjnymi kryteriami uzależniającymi kwotę zasiłku od stopnia niepełnosprawności dziecka. Brzmi to troszkę tajemniczo ale jednocześnie i groźnie. Aktualnie świadczenie pielęgnacyjne pobiera około 95 tys. rodziców. Niestety kilkukrotne podniesienie wysokości świadczenia prawdopodobnie spowoduje że o wiele trudniej będzie uzyskać taką formę pomocy od Państwa. Wszystko chyba będzie zależało od hojności ministra finansów.
Uszczelnienie systemu wg mnie jest jak najbardziej wskazana. Niestety zdarzają się rodzice którzy dobro dziecka przedkładają na posiadanie na orzeczeniu siódmego i ósmego punktu. Pamiętacie zapewne ile osób się starało o to świadczenie gdy zniesiono próg dochodowy, niektórzy domagali się korzystnego orzeczenia na dzieci z błahych powodów
No ale pożyjemy zobaczymy, i oby się to nie zakończyło na obietnicach. Rodzice dzieci niepełnosprawnych mają dobrą pamięć….
-
http://dzielnyfranek.blogspot.com/ dzielny Franek
-
http://antulek.blogspot.com AntosiowaMama
-
http://chmielakowo.blogspot.com Paulina Oliwierkowa mama
-
Kaska
-
http://www.megamocni.pl Jacek