Emocje telewizora
Od kilku tygodni prawie cała Polska żyła „ważnym” wydarzeniem – śmiercią Ryśka Lubicza. Takiej dawki emocji nie wytrzymał nasz telewizor. I niemal równocześnie z zasłabnięciem popularnego Rycha zaczął znikać obraz na naszym pełnoletnim telewizorze. Wytrzymał jeszcze kilka dni. Aż w niedzielny poranek, gdy Julka oglądała swoje bajki, telewizor całkiem zamarł. Oj, naszemu małemu autyście nie było wcale do śmiechu Ale byliśmy przygotowani na taką sytuację. Stary telewizor został szybko wyniesiony, a jego miejsce tymczasowo zajął monitor komputerowy (dobrze że tata pomyślał o uniezależnieniu od seriali mamy – monitor jest z funkcją TV). No, ale z kolei jego miejsce musiał zając stary Kontynuuj czytanie →